Biegam ze zwierzakiem w ramach akcji #pomocsąsiedzka
W wielu dzielnicach na dobre działa już akcja „Pomoc sąsiedzka”, zachęcająca do pomocy naszym sąsiadom-seniorom, mających swoich czworonożnych pupili. Właśnie teraz warto zaproponować im wsparcie w postaci wyjścia na spacer z ich psiakiem. Osoby starsze będą dzięki temu mogły bezpiecznie pozostać w domu.
Wystarczy zapukać i dać znać, że jesteście gotowi pomóc w codziennych spacerach z psem – tak zrobił mój sąsiad Norbert. Codziennie wychodzi z psem naszej sąsiadki. Jest to także dobry sposób na aktywność fizyczną, dotlenienie organizmu, a nawet utratę zbędnych kilogramów, nie mówiąc już o budowaniu pozytywnych relacji z sąsiadami. Sam ruch powoduje wydzielanie się endorfin (hormonów szczęścia), dzięki czemu po takim spacerze będziecie bardziej zadowoleni, uśmiechnięci, naładowani pozytywną energią.
Z psem można też biegać czy truchtać. Tak właśnie robi mój sąsiad. Dlaczego? Zobaczcie, co mi powiedział:
- Bieganie poprawia krążenie krwi i dotlenia mózg, dzięki temu mam większą chęć do działania, nawet w czasie izolacji od kolegów z pracy i znajomych.
- Wzmacniam swój system immunologiczny, odkąd zacząłem regularnie biegać rzadziej się przeziębiam, a wszelkie infekcje znoszę łagodniej.
- Bieganie pomaga mi spalić zbędne kalorie i daje szybkie efekty, gdyż angażuje wszystkie duże partie mięśniowe. Zamiast wskakiwać na bieżnię, w okresie wiosenno-letnim biegam po parku, łące, lesie.
- Stopniowo zwiększając odległości i tempo biegania wzmacniam więzadła, które stabilizują stawy, dzięki czemu mam większą odporność na ewentualne kontuzje.
- Wychodząc na ścieżkę biegową zapominam o całym świcie, relaksuję się, oddycham i pozytywnie ładuję baterie. Pozwalam uwolnić się endorfinom, które dają mi poczucie relaksu, zmniejszają niepokój i sprawiają, że uśmiecham się do napotkanych osób.
- I wiele innych zalet. Jakie są Wasze?
WAŻNE:
Pamiętajcie, aby w tym okresie zachować aktualne zalecenia, co do bezpieczeństwa. Dlatego biegajcie w samotności lub z osobą, z którą macie aktualnie styczność. Zachowujcie właściwą odległość (przynajmniej 2 metry). Dodatkowo nie spuszczajcie psiaków ze smyczy. Po spacerze zalecamy przemyć psu łapy wodą z mydłem, po prostu dla higieny i porządku w domu.
Bieganie niech teraz będzie dla Was odpoczynkiem dla umysłu, a także wsparciem dla innych.
Do zobaczenia!
Beata Kurył
Oznaczajcie nas na facebooku oraz na instagramie #aktywnawarszawa, #zostańwdomuAKTYWNIE